poniedziałek, 9 grudnia 2013

Minął rok. 365 dni, żeby zapomnieć. 8760 godzin, żeby poukładać sobie życie na nowo. 525 600 minut na zamknięcie tego rozdziału w swoim życiu. A jednak za mało. Wspomnienia są jak ziarenka piasku, które wiatr rozwiewa na całej plaży naszego życia. Szansa, że w przyszłości znajdziemy owe ziarenko jest jak jeden do miliona. Nikła. A jednak walczymy. Otulamy się nadziejami związanymi z lepszym jutrem. Nadaremno. Wiatr nadejdzie w najmniej spodziewanym momencie. I zabierze wszystko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz