Nadszedł październik. Najpiękniejszy, najwspanialszy, najważniejszy październik w moim całym życiu. Na samą myśl o tym wspaniałym miesiącu czuje świeże powietrze jesiennego lasu i lekkie ciepło promieni słonecznych. Słyszę szelest liści i widzę obsypane złotym pyłem drzewa. Do tego wspaniałego wrażenia dochodzą Twoje perfumy i ciepło Twoich ust. Twój melodyjny głos i błękit Twoich oczu. Tak łatwo zakochać się w "szarej jesieni".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz